W latarni morskiej...

Moje zdjęcie
boei@onet.pl, Wielkopolskie, Poland
Mama Agnieszki, Karolinki i Roberta.

sobota, 12 października 2013

Jesiennie...

Taki był temat naszej wymianki w Kole Gospodyń. Mój notes w ciepłych kolorach, kwiatki zrobione z papieru czerpanego, no i wszystko pomediowane. I trochę smashowy, a na pewno do torebki- z długopisem, którego sama zwykle długo poszukuję w czeluściach moich toreb i torebeczek. Nawet w kopertówce nic nigdy nie mogę znaleźć, choćby to był tylko flakonik perfum, komórka i chusteczki, czyli to, co mam zawsze. No i kasy trochę w portfelu lub przegródce. Tak już jakoś mam;) Kiedyś wybieraliśmy się z mężem na bal karnawałowy, w taksówce uświadomiłam sobie, że w mojej maleńkiej torebeczce nie ma aparatu. Więc kierowca się cofnął, chociaż warunki były ciężkie- lód śnieg, jednym słowem- prawdziwa zima. Wpadamy do domu, szukamy, w końcu znajomi dzwonią, że już impreza się zaczyna, że czekają na nas. Trudno, zdjęć nie będzie. W taksówce chcę wyjąć perfumy, których znaleźć- oczywiście- nie mogę...i wpada mi w ręce aparat. Kierowca aż się obejrzał, a jak zobaczył wielkość mojej torebki, to wybuchnął śmiechem:D












Było wspaniale, wesoło i ciekawie pod względem wymiany informacji scrapowych i życiowych, a nawet biznesowych:) No i pyszna kawa, fantastyczne desery i napoje z niespodzianką:) Nie zrobiłam tylko zdjęć przepięknych wymiankowych prac, a były fantastycznie jesienne, ciepłe i ciekawe- wierzcie mi na słowo!

Dzięki, Kochane, za to piękne sobotnie popołudnie, a kelnerowi z kawiarni Kamea za wspaniałą obsługę i zmianę mojego deseru z bananowego na egzotyczny;))) I jeszcze Zuzi ślę podziękowania za pudło pełne cudowności:* I Madzi kochanej za wspólną kolejną wyprawę:* Częstujcie się fotkami, Dziewczyny!

 Czy jeszcze pa­miętasz, że zos­tałeś stworzo­ny do radości?  

Phil Bosmans

19 komentarzy:

  1. Super notesik, na pewno będzie łatwo wpadał w dłoń :) A spotkanie widać bardzo udane :))) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny notes, na żywo musi się jeszcze niezwyklej prezentować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny notes, a spotkanie na pewno bardzo udane - zdjęcia super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. na zdjęciu nie widać wszystkich szczegółów...notes pięknie się błyszczy... kwiatki są super... no a zdjęcia... cóż...prawdziwa fotorelacja :) dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajny,te kwiatuszki świetne i spotkanie widac bardzo udane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny notesik :) zazdroszczę spotkania i wymianki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny notes i wspaniałe spotkanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. to bylo Kolko Gospodyn ?uuu, ciekawe...:DD
    notesik przecudny!!!!! a spotkanie widac na fotorelacji ze bardzo udane :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękną kolorystykę zaproponowałaś, fantastyczny notes.

    OdpowiedzUsuń
  10. :), na żywo notesik jeszcze piękniejszy, cudownie było się znowu zobaczyć, fotki super!!! :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny notes. ;)) Ja zazwyczaj też mam tak z poszukiwaniem rzeczy w torebce. :D:D

    OdpowiedzUsuń
  12. notes jest cudowny, klimatycznie jesienny idealnie do mnie podpasował wgapiam się w jego cudną okładkę, towarzyszy mi już w notatkach od wczorajszego wieczora,a długopis to zawsze u mnie dostaje nóg i znika ten mam nadzieje ,że zostanie ze mną na dłużej :) dziękuje i do zobaczenia:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Notes cudny i widać, że spotkanie bardzo udane!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cała przyjemność obdarowania Cię po mojej stronie :). A notes zrobiłaś śliczny. Super było się spotkać.

    OdpowiedzUsuń
  15. oj chyba większość kobiet nic w torebce znaleźć nie może :D
    śliczny ten notes Ci wyszedł!

    OdpowiedzUsuń
  16. bylam widzialam;) bylo fantastycznie i przemilo! piekne praca gratulowac talentu i pomyslow. notes fantastyczny swiecacy jesienny a kwiaty na nim cudowne!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Notes jest cudowny - kwiat niesamowity. Co do torebek .... kupuję coraz większe, coraz więcej noszę i ... nadal nic nie mogę znaleźć, chociaż wiem, że to jest w torebce. Szczytem wszystkiego było jak z torebki na pytanie męża czy nie wzięłam aparatu wyciągnęłam lustrzankę ze standardowym obiektywem ... po czym dodał szkoda że nie mam teleobiektywu - wygrzebałam 70-300 mm i mówię masz. Mina męża bezcenna ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. świetny notes a zdjęcia pokazują jak było radośnie

    OdpowiedzUsuń