Taki notes poleciał do pewnej miłej osóbki, która mnie odwiedza wirtualnie i z którą czasem sobie "pogadamy"...;)
Przód:
Tył:
A taki dostałam od Trzpiota na ostatnim spotkaniu w Stonogach- już go widziałam na moim szkolnym biurku, ale córeczka przygarnęła na swoje biureczko. I stwierdziła, że jako przyszła dziennikarka musi mieć taki "niezbędnik";) Notes jest cudny- mały grubasek w ślicznym pudełeczku:
I jeszcze pudełeczko od Cynki- słowa na nim bardzo mi się podobają...
Jakość zdjęć taka sobie, ale jestem po 12 godzinach w pracy i ok. 15 "na nogach", więc już nic nie chce mi się poprawiać:)
Chcę też w tym miejscu podziękować Tobie,
Jelonko, za wyróżnienie- jest dla mnie ważne, bo bardzo cenię Twoją twórczość:)
I podaję 7 faktów na swój temat- pewnie niektóre powtórzę:
1. Uwielbiam kawę.
2. Kocham lato.
3. Święta Bożego Narodzenia to dla mnie wspaniały, magiczny czas...
4. Lubię czytać książki.
5. Często chodzę do kina.
6. W czasie wolnym gram z rodzinką w "Scrabble".
7. Interesuję się polityką i piekę oraz gotuję całkiem sporo.
Pozdrowionka serdeczne, miłego wieczorku...
Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki,
marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie? Biała sukienka, książę z
bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w
łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to
wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na
wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy,
a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym
mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo
prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia
otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą. [...] Pod koniec dnia,
wiara to zabawna rzecz. Pojawia się, kiedy tak naprawdę tego nie
oczekujesz. To tak, jakbyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco
różnić od twoich wyobrażeń. Zamek, cóż, może nie być zamkiem. I nie jest
ważne "długo i szczęśliwie", ale "szczęśliwie" teraz. Raz na jakiś
czas, człowiek cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet
zaprzeć ci dech w piersiach.
Chirurdzy, Meredith