Takie cuda zrobiły moje koleżanki z Koła Gospodyń podczas spotkania w Stonogach:
Oj, działo się, działo- była pyszna herbatka, niebieskie- rewelacyjne w smaku- babeczki, no i wymianka na "N":
A ja swoją matrioszkę zrobiłam w domku. Bo musiałam pogadać, zakupy zrobić (a jest tam w czym wybierać), no i herbatkę wypić;)
Oj, działo się, działo- była pyszna herbatka, niebieskie- rewelacyjne w smaku- babeczki, no i wymianka na "N":
A ja swoją matrioszkę zrobiłam w domku. Bo musiałam pogadać, zakupy zrobić (a jest tam w czym wybierać), no i herbatkę wypić;)
Życie, uświadomił sobie, bardzo przypomina piosenkę.
Na początku jest tajemnica, na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu.
Na początku jest tajemnica, na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu.
Nicholas Sparks
"Ostatnia Piosenka"
"Ostatnia Piosenka"
..ale fajne baby :D
OdpowiedzUsuńfajna wymianka, a twoja matrioszka cudowna :)
OdpowiedzUsuńjakie fajne matrioszki!
OdpowiedzUsuńMartioszki świetne, ale najbardziej zazdroszczę, że możecie spotkać się na pogaduchach :)
OdpowiedzUsuńProszę pozdrów ode mnie koleżanki z KGP :)
śliczne matrioszki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!!!!
OdpowiedzUsuńpiękne matrioszki!
OdpowiedzUsuńpodobają mi się tym bardziej, że ostatnio wpadłam na pomysł zrobienia matrioszkowego albumu lub matrioszkowych biżuterii...
pozdrawiam, Mereo
Fajna ta twoja matrioszka :))
OdpowiedzUsuńświetne matrioszki zrobiłyście!!! twoja jakoś tak z syrenką mi się kojarzy bardziej... pewnie przez kolory i tę "łuskę" ;) cudna!!!
OdpowiedzUsuń:) Cudowne:) fajny pomysł miałyście:)
OdpowiedzUsuńNooooo!!!!!
OdpowiedzUsuńNareszcie ktoś napisał relację :o)
Śliczna ta Twoja matrioszka!
Dzięki, Dziewczyny!
OdpowiedzUsuńCoco, nawet nie pomyślałam o Syrenie, ale faktycznie pierwsza wersja była taka, że miałam się wyłaniać z otchłani wód;)
przepięknie Ci wyszła!!!..moja też na ukończeniu:))
OdpowiedzUsuńProsze odezwij sie do mnie, wygralas u mnie candy!
OdpowiedzUsuńNie zmuszaj mnie to ponownego losowania ;)
o wow świetna twoja matrioszka a ja o mojej na włos zapomniałam muszę ją dziś szybko zrobić i zabrać ze sobą na jutrzejsze spotkanie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastycznie prezentujesz się jako matrioszka!!!
OdpowiedzUsuń