Powstały dwie- pierwsza na wyzwanie Scrapujących Polek, z przeznaczeniem dla Wychowawczyni mojego Synka, naprawdę wspaniałego nauczyciela i człowieka...
Druga- dla fajnych znajomych z okazji narodzin córeczki:
W niedzielę byliśmy z rodzinką w Kórniku- dawno tam nie byłam, jak to się mówi- "tak blisko, a tak daleko";)
Z mężem:*
Z Synkiem:)
Moja młodsza Córeczka- starsza coraz częściej poza domem;)
Piękna pajęczyna...
Owoc żółtnicy- ogromny i zachwycający...
A jednak gruszki rosną czasem na wierzbie- i to do góry nogami;)
Wiewiórką też mieliśmy okazję się pozachwycać, ale zdjęcia wyszły niewyraźnie- cały czas skakała;)
W arboretum spotkałam Gooseberry, którą z tego miejsca gorąco ściskam:*
Zmęczeni i głodni wylądowaliśmy na poznańskim Stary Rynku, gdzie można się pozachwycać niespotykanym nigdzie klimatem i posilić w fajnych knajpach- nawet u Magdaleny Gessler w Bażanciarni:)
W niedzielę byliśmy z rodzinką w Kórniku- dawno tam nie byłam, jak to się mówi- "tak blisko, a tak daleko";)
Z mężem:*
Z Synkiem:)
Moja młodsza Córeczka- starsza coraz częściej poza domem;)
Piękna pajęczyna...
Owoc żółtnicy- ogromny i zachwycający...
A jednak gruszki rosną czasem na wierzbie- i to do góry nogami;)
Wiewiórką też mieliśmy okazję się pozachwycać, ale zdjęcia wyszły niewyraźnie- cały czas skakała;)
W arboretum spotkałam Gooseberry, którą z tego miejsca gorąco ściskam:*
Zmęczeni i głodni wylądowaliśmy na poznańskim Stary Rynku, gdzie można się pozachwycać niespotykanym nigdzie klimatem i posilić w fajnych knajpach- nawet u Magdaleny Gessler w Bażanciarni:)
Pozdrawiam Was, Dziewczyny i spokojnego tygodnia życzę;)
:O :O Ty masz takie duże dzieci?! :O jestem w takim szoku, ze nawet nie jestem w stanie skomentować kartek :P
OdpowiedzUsuńWspaniałe fotki z wyprawy - pozdrawiam również :)
OdpowiedzUsuńKartki urocze - lubię takie klimaty ...
Piekne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńKartki rowneiz mi sie podobaja, wycinane nozyczkami brzegi bardzo :)
..ooo, kochanaaa pięknie, pieknie :D a katreczki super :D
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki!! I zdjęcia też cudowne, taki fajny rodzinny czas :)
OdpowiedzUsuńa ja nigdy nie byłam w Poznaniu :(
OdpowiedzUsuńcudne kartki :)
OdpowiedzUsuńudała nam się jesień :) zdjęcia z wycieczki super:)
Jacy Wy ładni jesteście!!!! Kartki piękne!
OdpowiedzUsuńFajne karteczki - a Kórnik - świetne miejsce, tez lubię tam spacerować, szczególnie wiosną gdy kwitną magnolie oraz różaneczniki :))
OdpowiedzUsuńKartki super :).
OdpowiedzUsuńTo mieliście super wyjazd :).
Piękne kartki i piękne zdjęcia:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękne prace tworzysz,kartki -cudo,pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy.
OdpowiedzUsuńdrugi dzień już próbuję coś wpisać... mam nadzieję,że się uda... chciałam tylko dodać,że piękne fotki i kartki retro i że się cieszę z tego prZypadkowego spotkania :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamm cieplutko!
Uff, wreszcie tu dotarłam, i co widzę mój ukochany Kórnik...
OdpowiedzUsuńTy masz taką córkę, dziewczyno mów,
że to młodsza siostra, prędzej uwierzę :)
Zazdroszczę rodzinnej wyprawy i ...talentu!
Pozdrawiam serdecznie...jeszcze złociście jesiennie.
cudowne karteczki!
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki! Och, gdybym ja na Dzień Nauczyciela taką piękną dostała... :) Z takim miłym komentarzem - ta Wychowawczyni musi być niezwykła!
OdpowiedzUsuńWidzę, że pałac w Kórniku remontują - nie byłam tam całe wieki, a takie pozytywne wrażenie kiedyś na mnie zostawił.
Dziękuję za odwiedziny u mnie i pozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam retro kartki. Bardzo ładne zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny, tutaj link do ciasteczek :) http://mojewypieki.blox.pl/2010/11/Cynamonowe-palmiery.html
OdpowiedzUsuńKartka z okazji narodzin jest po prostu świetna i pomysłowa. Ale Ty pięknota jesteś! A Twoja córcia ho ho! Jak mawiają "niedaleko pada gruszka od wierzby" :))) Całuski od wielbicielki talentu. Twój notesik zapełnia się wolno, bo trudno napisać coś na tyle dobrego, żeby to w nim uwiecznić :)))
OdpowiedzUsuńNiezwykle urocze kartki! I piękne zdjęcia z wycieczki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń