Ostatnio niemalże o takiej porze chodzę spać- może jeszcze nie ma czwartej, ale druga, trzecia... Czytam książki, coś tam dłubię w swoim scrapowym pokoju albo oglądam ID. Na szczęście są ferie i można potem dłużej pospać... Ale nie o spaniu miało być- tylko o wyzwaniach i wymianach na blogu Art Grupy.
I tu moje ATC na wyzwanie Sylwii.
I jeszcze prace na wyzwanie Jamajki- temat związany z dobrym samopoczuciem ;) Bo najważniejsze to niczym się nie przejmować, a przynajmniej nie tym, na co i tak wpływu nie mamy...
A od marca będę Was inspirować na blogu fantastycznego sklepu Dream Craft. Już teraz zachęcam Was, byście tam zajrzeli- mnie zachwyciły ostatnio papiery Spring Garden-są przepiękne, przydadzą się do świątecznych prac :)
I tu moje ATC na wyzwanie Sylwii.
I jeszcze prace na wyzwanie Jamajki- temat związany z dobrym samopoczuciem ;) Bo najważniejsze to niczym się nie przejmować, a przynajmniej nie tym, na co i tak wpływu nie mamy...
...........................
...........................
Odkryłem, że nie istnieje nic gorszego od poczucia,
że nasze
istnienie lub nieistnienie nie jest dla nikogo ważne,
nikogo
nie interesują nasze przemyślenia na temat życia,
a świat
spokojnie może toczyć się dalej
bez naszej kłopotliwej obecności.
Paulo Coelho
SWIETNE:), i jedne i drugie sa CUDOWNE:)
OdpowiedzUsuńPiękne,pierwszy bardzo nastrojowy,wręcz sentymentalny,a drugi bardzo radosny,podobają mi się
OdpowiedzUsuńAch jak różnie się dzieje na tych ATCiakach; niezmącony spokój oczekiwania na pierwszym i rubaszna radość na drugim - super!
OdpowiedzUsuńJak zawsze super :).
OdpowiedzUsuńZ drugim ATC mam coś wspólnego, bo mama mi właśnie mówi, że mam się nie przejmować rzeczami, na które i tak nie mam wpływu ...
Dobre :)
OdpowiedzUsuńFenomenalne!!! I masz 100% rację - nie warto ;)
OdpowiedzUsuńsuper interpretacje
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają...Zwłaszcza 1 sze...Z pomysłem i klimatem- jak zawsze : ) A DT gratuluję: )
OdpowiedzUsuńCudowne, fantastyczne!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne... i z przesłaniem :)
OdpowiedzUsuńHihi Ty się kładziesz spać a ja wstaję do mojego malucha:))) Bogusiu jak zwykle cudeńka!!! No i gratulacje!! czekam z niecierpliwością Twoich prac w ramach DT:)
OdpowiedzUsuńKapitalne są Twoje Ateciaki. Gratki dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńKocham te Twoje ATC-iaczki :) ja bardzo często chadzam spać nawet o 5-6, kiedy to mam maratony scrapowe :) Gratuluję dołączenia to DT, będę śledzić Twoje poczynania na firmowym blogu :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne!
OdpowiedzUsuńrewelacyjne grafiki, i pomysł na ich wykorzystanie
OdpowiedzUsuńpiękne :)
Super są te ATCiaki :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńAtc o czwarej nad ranem jest świetne, z klimatem! A nieprzejmowania trzeba się nauczyć, choć łatwo nie jest:)
OdpowiedzUsuńGratuluję DT!
superowe ateciaki!!
OdpowiedzUsuńPiekne prace talent w raczkach :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLove your takes, both of them! You can never go wrong! I always admire what you create! The second atc´s already on my desk, thank you!!!
OdpowiedzUsuńObie super zinterpetowane!
OdpowiedzUsuńnoc służy twórczości - wspaniałe prace :)
OdpowiedzUsuńWooow! Jestem pod wrażeniem, zwłaszcza "czwarta nad ranem" mnie urzekła.
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuń