Boże Narodzenie w Kole Gospodyń.

Tym razem spotkanie odbyło się u Marleny, niedługo relacja na naszym blogu. A ja chcę Wam pokazać prezent, który przygotowałam dla Zuzi i który otrzymałam od Madlenii.
Tutaj moje prace oraz konfiturki delikatesowe z pigwy, za której smakiem ostatnio szaleję ;)

 Gałązki wycięłam z papieru czerpanego z dodatkami- tu widać czerwone niteczki, współgrające z kolorami kartki.

A to cudowne prezenty dla mnie- dziękuję Ci, Magda :)

I jeszcze przepiękne ozdoby od koleżanek z Koła- Kasi ze Stonóg, Ami i Michellki- serdeczne dzięki, dziewczyny! :* A sznurek od osobistego Męża :)

Za wszystko wszystkim dziękuję, a Marlence za gościnę. Ani natomiast za miłą podróż.

Dla prze­ciw­wa­gi wielu uciążli­wości życia 
niebo ofiaro­wało człowieko­wi trzy rzeczy: 

nadzieję, sen i śmiech.

Przypominam o mijającym terminie wysyłki prezentów, związanych ze świąteczną wymianką. Wiem, że niektóre paczuszki pójdą z opóźnieniem, ale bardzo proszę dziewczyny biorące udział w zabawie, by skontaktowały się z osobą, dla której przygotowują podarunki. Bardzo na Was liczę. 

                                                                                   Pozdrawiam- Bogusia, Boei