W latarni morskiej...

Moje zdjęcie
boei@onet.pl, Wielkopolskie, Poland
Mama Agnieszki, Karolinki i Roberta.

niedziela, 12 lutego 2012

Igła.

  Witam w tę cudowną niedzielę- jeden z pierwszych dni moich ferii zimowych. A zaczęły się całkiem śmiesznym zdarzeniem: dzisiaj po mszy św. szliśmy do samochodu- moje córki, syn i przyszły zięć. Otworzyłam przednie drzwi od strony pasażera, usiadłam sobie wygodnie- torebka na kolanach;)- i czekam... Chciałam znaleźć się szybko w domu, bo ciepło nie było...Przy okazji zauważyłam, że zięć położył nowy koc na tylne siedzenie. Spostrzegłam też, że ma koło fotela kierowcy butelkę z zamrożoną wodą i stwierdziłam, że powinien jak najszybciej ją wyrzucić, bo przecież może pęknąć;) Po chwili zaczęłam się zastanawiać, co oni tak długo robią, no i rozglądać, gdzie zniknęli. Moje oczy dostrzegły ich.... w samochodzie obok! Właściwie, to spotkaliśmy się wzrokiem, bo oni też zastanawiali się, gdzie sobie poszłam^^ Tak się zdenerwowałam, że nie mogłam otworzyć drzwi- zięć wyskoczył i wypuścił mnie z tej "pułapki". Podobno moja mina była "bezcenna";)
A teraz do rzeczy- zrobione na wymiankę w Scrapujących Polkach ATC, temat:"IGŁA"




Wszystkich pozdrawiam, a tym, którzy zaczynają ferie, życzę pełnego relaksu:)
Pierwszym krokiem do uśmiercenia naszych marzeń jest Brak Czasu.

Drugim krokiem do uśmiercenia naszych marzeń jest Pewność.

Trzecim krokiem do uśmiercenia naszych marzeń jest Spokój.
Paulo Coelho
Pamiętnik Maga

17 komentarzy:

  1. Ciekawe co by powiedział kierowca auta, gdyby zobaczył niespodziewaną pasażerkę ;)
    Ateciak świetny i pomysłowy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ..kochana czyżbyś była zakochana ??:D ..ateciaczek super :D

    OdpowiedzUsuń
  3. He he he ... Minę musiałaś faktycznie mieć bezcenną :D

    ATC świetne! Tło jest rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna przygoda !!! :))))))
    Ateciaczek niesamowity!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. wyobrażam sobie tę minę... :) ale za to zięć się sprawdził w sytuacji kryzysowej! ;)

    no i świetne ATC!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczna przygoda , chyba od razu było Ci cieplej :)
    śliczna praca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a jakim cudem otworzyłaś to drugie auto? :)
    niedziela przednia ;)))
    ATC piękne..
    pozdrawiam cieplutko i życzę miłych ferii :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze,że kierowca nie zdążył wsiąść;)Mógłby się troszkę zdziwić;)
    ATeCiaki cudne:)Pozdrawiam i życzę fantastycznych ferii( ja tez dziś zaczęłam)

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha! Przygoda wprost niewiarygodna! :)) Piękne ATC!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gooseberry, pomyślałam teraz, że to tak naprawdę wina tego kierowcy- w końcu to on nie zamknął samochodu;)

    Dzięki, Dziewczyny, za tyle miłych słów:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale przygodę miałaś ;)
    Ciekawe ATC poczyniłaś
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. :D:D:D padłam:)
    Ateciak niezwykły, bardzo pomysłowy i świetnie wykonany:)

    OdpowiedzUsuń
  13. no to miałaś przygodę na rozpoczęcie ferii ;)
    i cudeńka stworzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ATC jak zawsze cudne :).

    Haha super przygoda. Ktoś by powiedział "niemożliwe", a jednak ;).

    OdpowiedzUsuń
  15. ATC WSPANIAŁE CUDOWNE NIEZWYKŁE I BARDZO W MOIM GUŚCIE!!!!
    Jak Ci to wykrzyczałam to mogę powiedzieć, że uśmiałam się Twoją przygodą. Na pocieszenie powiem, że zawsze jak wychodzimy całą rodziną powstaje konsternacja w która stronę mamy ruszyć spod bloku. Mamy dwa różne parkingi w dwie różne strony. Nie parkujemy w stałym miejscu, bo nigdy nie wiadomo gdzie jest miejsce, więc nigdy nie wiadomo w którą iść stronę. Po krótkiej konsternacji wybieramy którąś opcję, która nie zawsze okazuje się właściwa. Sąsiedzi muszą mieć ubaw patrząc z okien jak 5 osób miota się w te i we wte pod blokiem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. hm, ja tylko próbowałam wsiąść do cudzego samochodu :) a ATC super :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ateciak jest świetny !!! Uwielbiam !!

    OdpowiedzUsuń